Stripsy z kurczaka po kreolsku

Witajcie :) 

Jakiś czas temu pokazywałyśmy Wam na naszym facebooku - klik zdjęcie kilku prezentów z USA. Jednym z nich jest mini książka kucharska "Dat Little New Orleans Creole Cookbook by Chef Remy". Książeczka jest bardzo fajna, bo po pierwsze wprowadza nas w świat kuchni kreolskiej (więcej o tej kuchni możecie poczytać w internetowym wydaniu magazynu Kuchnia - klik), a dodatkowo wychodzi na przeciw osobom, które nie mają dostępu do wielu przypraw i podaje przepisy jak je zrobić.

Danie, które wybrałyśmy do dzisiejszej notki to stripsy z kurczaka, czyli pikantne, chrupiące kawałki kurczaków - idealne jako przekąska na mecz ;) Do przygotowania naszego kurczaka potrzebujecie przyprawy kreolskiej, otrzymacie ją dzięki wymieszaniu soli, pieprzu cayenne, pieprzu czarnego, granulowanego czosnku, pudru z cebuli oraz ostrej papryki (wystarczy szczypta/pół łyżeczki każdego składnika).

Składniki:

2 pojedyncze piersi kurczaka

pół szklanki maślanki

2 łyżki majonezu

łyżka musztardy

1/4 szklanki mąki

1 łyżka przyprawy kreolskiej

szklanka mąki kukurydzianej

Przygotowanie:

1. Kurczaka umyj, osusz i pokrój w długie paski. Mięso przełóż do woreczka strunowego lub miski i zalej mieszanką maślanki, majonezu, musztardy, zwykłej mąki i połowy mieszanki kreolskiej. Zamknij woreczek i wszytko dokładnie wymieszaj. Jeśli masz czas wstaw do lodówki na ok pół godziny.

2. W misce wymieszaj mąkę kukurydzianą i pozostałą część mieszanki kreolskiej. Pojedyncze paski kurczaka obtocz dokładnie w mące kukurydzianej i kładź na rozgrzanej patelni. Obsmaż kurczaka aż stanie się złocisty. Bardziej chrupiącego kurczaka można uzyskać smażąc go w głębokim tłuszczu, ale i bez tego będzie smaczny.

Tak przygotowanego kurczaka przełóż do szklanek i podawaj z ulubionym dipem.

Nasze oceny:

Basia: Te paluszki to świetna imprezowa przekąska. Zróbcie podwójną porcję, podajcie z ulubionym sosem, a przekonacie się jak szybko znikną z talerzy. Moja ocena: 9/10.

Julka: Uwielbiam tak przygotowanego kurczaka - jest idealnie soczysty, przyjemnie pikantny. Świetny jako przekąska na mecz, a przecież właśnie zaczynamy Euro 2016!:) Moja ocena: 10/10.